dr n. farm. GRAŻYNA ŚWIERCZEK-ZIĘBA
„Skarbie jedz – to witaminki, ten syropek to samo zdrowie, jedz witaminki, to urośniesz duży jak słoń…” – te zdania słyszymy ciągle w relacjach z dziećmi.
Powtarzają je rodzice podczas karmienia dzieci. Słyszymy je w telewizji i innych mediach. Dzieci słyszą w kółko, że powinny pić tran, bo zawiera witaminy, powinny jeść żelki z witaminami, pić syropki z witaminami czy nawet lizaki na odporność z witaminami. Ciągle tylko witaminki i witaminki, ale czy zawsze jest to słuszne?
Prawidłowo zbilansowana dieta każdego dziecka powinna zawierać witaminy i minerały w dostatecznych ilościach. Zalecane 5 porcji owoców i warzyw każdego dnia powinno dostarczyć dziecku wszystkich składników odżywczych. Doskonale zdajemy sobie sprawę z faktu, że nie zawsze dieta naszych dzieci jest prawidłowo zbilansowana. Soczki czy serki z reklam często zawierają więcej cukru i syropu glukozowo-fruktozowego niż innych składników zwłaszcza witamin czy minerałów. Trudno w przetworzonej żywności doszukać się zawartości wapnia, magnezu, żelaza czy nawet cynku, dlatego też coraz więcej dzieci cierpi na niedobory witamin i składników mineralnych. Za taki stan zdrowia dzieci odpowiada nie tylko zła dieta, uboga w składniki odżywcze, ale także zanieczyszczenie środowiska i ograniczenie aktywności ruchowej na świeżym powietrzu albo całkowita jej zamiana na godziny spędzone przy smartfonie czy monitorze komputera. Jedynie czujność i szybka reakcja rodziców może zapobiec skutkom niedoborów witamin i minerałów, którą niestety możemy zaobserwować na każdym etapie rozwoju dziecka.
Witaminy to związki organiczne, które w niewielkich ilościach są niezbędne do prawidłowego przebiegu procesów biochemicznych w organizmie człowieka i dzielą się na rozpuszczalne w tłuszczach i rozpuszczalne w wodzie. Ilość wiadomości na temat witamin i minerałów jest nieograniczona, dlatego w artykule przedstawiono tylko najważniejsze informacje, o których warto pamiętać.
Jedną z podstawowych witamin, którą należy suplementować, jest witamina D3, która zapewnia prawidłowy rozwój układu kostnego (pobudza wchłanianie wapnia i fosforu), zapobiega krzywicy i wzmacnia odporność, a jej deficyt jest czynnikiem ryzyka wielu chorób (cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, infekcji, nowotworów i chorób autoimmunologicznych).
Według nowych zaleceń WHO dzieci, które skończą rok, powinny otrzymywać 600‑1000 IU (15–25 μg) witaminy D3 na dobę od września do kwietnia, kiedy spada nasłonecznienie w naszej szerokości geograficznej. Zdarza się także wiosną i latem, że efektywna synteza skórna witaminy D3 nie jest zapewniona, ponieważ albo dziecko jest ciągle smarowane preparatami z wysokimi filtrami przeciw UVA i UVB albo wcale nie wychodzi na spacery. W takim przypadku suplementację należy kontynuować przez cały rok. Dawkę witaminy D3 powinien ustalić lekarz i powinna być dostosowana do potrzeb danego dziecka. Bardzo ważne jest, aby organizm otrzymał odpowiednią dawkę witaminy D3, ponieważ zarówno nadmiar, jak i niedobór mają negatywny wpływ na zdrowie osób dorosłych i dzieci. Dzieci otyłe (a jest takich coraz więcej) potrzebują witaminy D3 w dawce 1600-4000 IU/dobę, w zależności od stopnia otyłości.
Dosyć rzadko, a jednak się zdarza, przedawkowanie witaminy D3. Nadmiar witaminy D3 wytworzonej pod wpływem promieniowania słonecznego magazynowany jest w tkance tłuszczowej, z której dopiero przez okres około dwóch miesięcy witamina uwalniana jest do krwioobiegu, na co warto zwrócić uwagę zwłaszcza w okresie zimowym. Trzeba uważać, aby nie dostarczać wtedy dużych dawek witaminy D3, a przed suplementacją należy zbadać poziom tej witaminy we krwi. Nadmiar witaminy D3 prowadzi do utlenienia lipidów błon komórkowych, w wyniku czego powstają toksyczne nadtlenki, ponadto sprzyja odkładaniu się wapnia w tętnicach, nerkach oraz sercu. W konsekwencji dochodzi do zaburzenia pracy serca i ośrodkowego układu nerwowego oraz ogólnego zatrucia organizmu.
Objawy, które mogą świadczyć o przedawkowaniu witaminy D3 i nie powinny być ignorowane, to m.in.: nudności, wymioty i bóle brzucha, brak apetytu i zaparcia, osłabienie, otępienie i ogólne złe samopoczucie, bóle głowy, oczu czy świąd skóry, ale także nadmierne pragnienie i nadmierne oddawanie moczu.
Z kolei niespokojny sen, problemy z pęcherzem (nietrzymanie moczu), bóle mięśni i stawów, brak apetytu, pieczenie w gardle czy zaburzenia widzenia to objawy niedoborów witaminy D3, które wymagają odpowiedniej suplementacji.
Witamina C charakteryzuje się wielokierunkowym działaniem i musi być dostarczana wraz z posiłkiem lub w formie suplementów diety, ponieważ organizm nie jest w stanie samodzielnie jej wytworzyć. Witamina C u dzieci może być stosowana zarówno profilaktycznie, jak i leczniczo. Charakteryzuje się dobrą rozpuszczalnością w wodzie dzięki czemu jest aktywnie transportowana i wchłaniana przez organizm, a pobudzając procesy biochemiczne, bierze udział w wielu ważnych reakcjach i przemianach. Witamina C jest formą ochrony przed infekcjami i wzmacnia organizm, mobilizując układ odpornościowy do walki z ewentualną chorobą. Regularnie podawana oprócz wzmocnienia układu odpornościowego, zmniejsza uczucie znużenia, zmęczenia, wspomaga produkcję kolagenu (uszczelniając i wzmacniając naczynia krwionośne), wpływa pozytywnie na prawidłowe funkcjonowanie kości, chrząstek, skóry, dziąseł i zębów oraz pomaga chronić komórki przed stresem oksydacyjnym i dodatkowo zwiększa przyswajanie żelaza. Witamina C znajduje się w niemal wszystkich suplementach witaminowych w formie lizaków, cukierków żelków, które bardzo smakują dzieciom, jednak trzeba pamiętać, że suplementy te często zawierają cukier czy substancje słodzące, dlatego należy je dawkować z rozwagą. Witamina C powinna być dostarczana organizmowi dziecka każdego dnia najlepiej w formie pokarmu (zielona pietruszka, aronia, cytrusy, acerola itd.). Dziecko 2-letnie wymaga ok. 50 mg witaminy C na dobę a 5-letnie już 100 mg, zaś w okresie zwiększonego zapotrzebowania np. w jesienno-zimowym dawkę witaminy C dla dzieci można zwiększyć do 200 mg na dobę. Witaminę C trudno jest przedawkować, ponieważ organizm wydali jej nadmiar. W przypadku wrażliwych dzieci przy nadmiarze witaminy C może pojawić się biegunka lub wysypka skórna, a w nerkach mogą się odkładać moczany i szczawiany.
Jednym z ważniejszych minerałów, na który warto zwrócić uwagę, jest bez wątpienia magnez, który często nazywany jest biopierwiastkiem życia. Magnez bierze udział w najważniejszych procesach zachodzących w organizmie i dba o prawidłowe funkcjonowanie układu kostnego, trawiennego, krążenia, nerwowego i odpornościowego. Niedobór magnezu u dzieci jest często spowodowany niewłaściwą dietą (gazowane, słodzone napoje czy fast foody) oraz zanieczyszczonym powietrzem.
Objawy niedoboru magnezu, na które warto zwrócić uwagę, to: agresywne zachowanie, zaburzenia emocjonalne tj. zmienność nastroju czy nadpobudliwość psychoruchowa, zmęczenie, skurcze i bóle mięśni, bezsenność, moczenie nocne, zaparcia, nudności czy brak apetytu. Dodatkowo należy sprawdzać stan zębów u dzieci, ponieważ niedobór magnezu jest jedną z przyczyn rozwoju próchnicy.
Kolejnym minerałem niezbędnym w diecie dzieci jest żelazo, które odpowiada za produkcję czerwonych krwinek, wspomagając naturalną odporność organizmu, pracę serca oraz dotlenienie organizmu. Żelazo korzystnie wpływa na rozwój mózgu u maluchów, a jego niedobór u dzieci może spowodować anemię. Niepokojące objawy, które mogą świadczyć o niedoborze tego pierwiastka w organizmie, to: bladość skóry dziecka, zmęczenie, niechęć do zabawy, brak apetytu, zawroty i bóle głowy, dodatkowo częste krwawienie z dziąseł, a także większa liczba siniaków na ciele.
Nie wszystkie produkty witaminowe są dedykowane wszystkim dzieciom. Wybierając odpowiedni preparat witaminowy dla swojego dziecka, należy przede wszystkim oprzeć się na obserwacjach dziecka, zwrócić uwagę na skład produktu i zawartość poszczególnych witamin i minerałów, a przede wszystkim zawsze zapytać o pomoc lekarza bądź farmaceutę.