LILIANNA KLIMEK
pedagog
Współcześnie smartfony stały się nierozłącznym elementem codziennego życia i wydaje się, że ich rola wciąż rośnie.
Obecnie panująca pandemia także przyczyniła się do wzrostu zapotrzebowania na usługi telekomunikacyjne, gdyż stanowią one substytut bezpośrednich kontaktów międzyludzkich. Najnowsze badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej wskazują, że smartfony posiadają prawie wszyscy Polacy powyżej 15. roku życia, a ponad 90 procent z nich korzysta z internetu za pośrednictwem telefonu komórkowego. Ten trend dotyczy także dzieci i młodzieży. Smartfony stały się ważnym atrybutem wyposażenia ucznia, co rodzi wiele zagrożeń, ale także szans.
Używanie smartfonów przez dzieci i młodzież
Jak pokazują badania „Młodzi Cyfrowi” zdecydowana większość uczniów korzysta z własnego telefonu komórkowego ( średnia wieku, w którym badani otrzymali swój pierwszy smartfon, to 10 lat). Przy czym na przestrzeni ostatnich lat zauważa się obniżanie wieku inicjacji związanej z korzystaniem z własnych telefonów.
Obniża się wiek inicjacji, ale czas korzystania ze smartfonów wzrasta wraz z wiekiem. Ponadto ponad połowa uczniów przyznała, że z własnych telefonów komórkowych korzysta z taką samą częstotliwością w ciągu tygodnia roboczego jak w weekend. Prawie wszystkie telefony uczniów (97%) mają dostęp do internetu, w przypadku połowy z nich okazuje się, że dostęp do internetu nie jest w żaden sposób ograniczony. Co piąty uczeń biorący udział w badaniu przyznał, że z telefonu komórkowego korzysta siedem godzin dziennie, co trzecia osoba przyznała, że sięga po telefon kilkadziesiąt razy dziennie. Niepokojący jest fakt, że co dziesiąty uczeń biorący udział w badaniu przyznał, że z własnego telefonu komórkowego korzysta de facto cały czas.
Używanie smartfonów podczas lekcji
Większość użytkowników smartfonów (aż 87%, z czego 68% zdecydowanie) uważa za niestosowne sięganie po telefon podczas lekcji lub wykładu w szkole czy na uczelni (badania CBOS, 2018). To deklaracje, a w rzeczywistości, jak stwierdza „Raport z badań. Nałogowe korzystanie z telefonów komórkowych”, młodzi ludzie przyznają się do używania telefonu w trakcie trwania zajęć lekcyjnych. Na pytanie, czy używałeś/ aśtelefonu komórkowego w trakcie trwania lekcji w celach prywatnych? – „bardzo często, zawsze” odpowiedziało 11,3% badanych, „często” – 21,3%, „rzadko” – 28,9% oraz 38,5% badanych odpowiedziało „nigdy, bardzo rzadko”.
Smartfony w szkole w świetle regulacji prawnych
W państwach, takich jak Francja czy Wielka Brytania, niemal we wszystkich szkołach obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych przez uczniów do 15. lub 16. roku życia. W niektórych krajach, pomimo zakazu, uczniowie mogą korzystać z telefonów w celach dydaktycznych, za zgodą nauczyciela. Powodem tych ograniczeń jest często obawa przed cyberbullyingiem, ściąganiem na lekcjach lub innym, niewłaściwym ich użyciem. W Polsce Ustawa Prawo Oświatowe (2017, art. 99, pkt. 4) stwierdza, że: „Obowiązki ucznia określa się w statucie szkoły z uwzględnieniem obowiązków w zakresie: przestrzegania warunków wnoszenia i korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych na terenie szkoły”. Zapis ten daje polskim szkołom możliwość wprowadzenia własnych regulacji i umieszczenie ich w statucie. Najczęściej dotyczą one korzystania z telefonów jedynie w celach dydaktycznych czy tylko na przerwach. Jednakże, jak pokazują badania, co siódmy uczeń stwierdza, że w jego szkole nie ma żadnych zasad dotyczących korzystania z telefonów, natomiast 2/3 młodzieży przyznaje, że w ich szkole takowe zasady funkcjonują, jednak aż w prawie co piątym przypadku uczniowie przyznali, że panujące zasady są niejasne.
Debata nad zasadami korzystania ze smartfonów na terenie szkoły elektryzuje rodziców, nauczycieli i samych uczniów. Ponad połowa uczniów uważa, iż wprowadzenie całkowitego zakazu korzystania z telefonów komórkowych na terenie szkoły to bardzo zły pomysł, kolejne 24,6% młodzieży przyznaje, że to raczej zły pomysł. Jedynie 13,4% osób biorących udział w badaniu było przeciwnego zdania, a co dziesiąty uczeń nie miał w tej kwestii wyrobionego zdania.